Piekłem Edka jest całkowita dezorientacja. Brak poczucia czasu. Niemożność odróżnienia rzeczywistości od snu. Samotność potęgowana przez nagłe urywki świadomości i powroty pamięci. Mężczyzna zamknięty w klaustrofobicznym mieszkaniu zostaje pozbawiony wszystkich podstawowych aspektów życia. Jest tylko telewizor, który wzmacnia ogarniającą go psychozę. Uniemożliwia mu racjonalne zebranie myśli. Rozbija czas. Wszystko sprawia wrażenie krótkich przebudzeń, które łączą się w nielogiczną całość. Nie ma pojęcia jak długo tam jest. Nie pamięta dlaczego. A przede wszystkim, nie wie gdzie jest. Szczątki wspomnień dezorientują go jeszcze bardziej, doprowadzając do szaleństwa.